Syrena Sport, najpiękniejszy polski samochód
Syrena Sport, najpiękniejszy polski samochód
autorem artykułu jest Aleksander Sowa
SyrenÄ™ zna każdy kto ma wiÄ™cej niż 25 lat, zresztÄ… mÅ‚odsi w wiÄ™kszoÅ›ci też. Tyle, że nie grzeszyÅ‚a ona urodÄ… a gang jej silnika nigdy nie przypominaÅ‚ rasowego dźwiÄ™ku a raczej tylko sprzÄ™t ochotniczych straży pożarnych. Wtajemniczeni wiedza dlaczego. Jak zatem skarpeta może być najpiÄ™kniejszym polskim samochodem? Może, i jest nim na pewno – chodzi o prototyp Syreny.
Na początku lat 60, ostatniego wieku FSO stworzyła eksperymentalną Syrenę Sport. Konstrukcja samochodu opracowana została przez Cezarego Nawrota, była całkowitą nowością, ewenementem technologicznym na skalę światową i stworzyła podwaliny w dziedzinie projektowania nadwozi samochodowych z tworzyw sztucznych.
Samochód otrzymał przepiękne, aerodynamiczne, smukłe nadwozie wykonane z laminatu oparte na stalowej płycie podłogowej. W czasie budowy korzystano oczywiście z podzespołów seryjnych wersji Syreny, w celu uproszczenia konstrukcji i zminimalizowania kosztów. Wykorzystano z niej m.in. przednie zawieszenie, układ kierowniczy, napęd, zawieszenie silnika i lampy przednie. Powiększono rozstaw kół. Zastosowano zawieszenie kół tylnych niezależnie na drążkach skrętnych w odróżnieniu od poprzecznego resoru piórowego seryjnej Syreny. Samochód był niski, miał około 1,20 m wysokości. To małe coupe było niemal całkowicie ręcznie zbudowane przez grupę zapaleńców z FSO.
Pod pÅ‚askÄ… i aerodynamicznÄ… maskÄ… nie mieÅ›ciÅ‚ siÄ™ seryjny silnik, co nie byÅ‚o przypadkiem ale celowym zabiegiem twórców, którzy w ten sposób chcieli zamknąć drogÄ™ na wypadek, gdyby ktoÅ› wpadÅ‚ na idiotyczny pomysÅ‚ wstawienia do tego nadwozia silnika z seryjnej dwusuwowej Syreny. W prototypie Syreny Sport zastosowano zatem zbudowany caÅ‚kowicie od podstaw silnik typu boxer pomysÅ‚u WÅ‚adysÅ‚awa SkoczyÅ„skiego, powstaÅ‚y na bloku silnika samochodu Panhard Dyna z wykorzystaniem cylindrów Junaka. Silnik, oczywiÅ›cie byÅ‚ czterosuwowy, co w przypadku Syreny nie jest aż takie oczywiste. MiaÅ‚ pojemność zaledwie 750 cm³ i osiÄ…gaÅ‚ moc okoÅ‚o 25 KM przy 5000 obr./min, ale oczywiÅ›cie mógÅ‚by osiÄ…gnąć znacznie wiÄ™kszÄ… moc. Wystarczy wspomnieć, że silnik Junaka, mniejszy o poÅ‚owÄ™ osiÄ…gaÅ‚ przecież okoÅ‚o 20 KM. W hamowni silnik przeszedÅ‚ wszystkie próby. MiaÅ‚ doskonale rozÅ‚ożone siÅ‚y i momenty obrotowe. Bez umocowania pracowaÅ‚ na stole: równo, cicho, bez wstrzÄ…sów.
1 maja 1960 r. auto zostaÅ‚o wystawione na widok publiczny. W przeddzieÅ„ prezentacji twórcy oblali (dosÅ‚ownie i w przenoÅ›ni) nowy samochód winem „Perlistym”, co niemal nie zniszczyÅ‚o lakieru. Samochód odznaczaÅ‚ siÄ™ niebywale piÄ™knÄ… liniÄ… nadwozia, której pozazdroÅ›cić mogÅ‚yby, najbardziej rasowe, sportowe samochody. Ponadto, jak siÄ™ okazaÅ‚o po prawie pięćdziesiÄ™ciu latach, sylwetka tego samochodu niewiele siÄ™ zestarzaÅ‚a i nadal może stanowić kanon piÄ™kna dla nadwozia dwumiejscowych samochodów sportowych. W Europie Zachodniej Syrena Sport uzyskaÅ‚a miano najpiÄ™kniejszego auta z za żelaznej kurtyny.
Prototypowa Syrena Sport miała sztywne nadwozie i dobrze trzymała się drogi. Podczas testów okazało się jednak, że maksymalna prędkość samochodu to jedynie 65 km/h. Wkrótce okazało się, że powodem był zapierający się o podłogę pedał gazu, co odkrył kierowca testowy Józef Miachalik. Syrena Sport osiągała prędkość w granicach 110 km/h, każdy cylinder miał oddzielny wydech i silnik, jak mówi C. Nawrot, przy dodaniu gazu wydawał z siebie przepiękny gang, jak przystało na samochodowego sportowca.
Po ulicach w owym czasie jeździły wyłącznie Warszawy i Syrenki a taki samochód uchodziłby za szczyt marzeń. W założeniu miał to być pojazd spełniający marzenia biednego Polaka o zamożności, o wysokiej pozycji społecznej. Po prezentacji prototypu zrobił się wokół niego niezwykły szum. Pomysł trafiony w dziesiątkę. Początkowo bez wątpienia był to powód do dumy. Mimo, że wszystkim bardzo się Syrena Sport podobała, gazety się o niej rozpisywały i wciąż pytano kiedy wejdzie do seryjnej produkcji. Projekt jednak spotkał się z niechęcią władz, które uznały go za pomysł zbyt ekstrawagancki. Nie przystawał on do siermiężnej rzeczywistości PRL-u.
Samochód bowiem wybiegał stylistycznie i koncepcyjnie przynajmniej kilkanaście (jeśli nie kilkadziesiąt) lat w przyszłość motoryzacyjnej Polski. Gomułka zaś otwarcie twierdził, że w zupełności wystarczy, jeśli każdy Polak będzie miał rower. Myślano więc o produkcji bardzo tanich modeli, a nie pięknych samochodów sportowych. Cyrankiewicz zadzwonił osobiście do FSO z dyspozycją, że samochód należy ukryć aby uciszyć niepotrzebne zamieszanie wokół niego. Takie zachowanie dziwi, wszak Czesi wyprodukowali kabriolet Skoda Felicia a Niemcy Wartburga Coupe i Sport, które także nie powinny pasować do socjalistycznej rzeczywistości a jednak miały się dobrze.
Jedyny powstaÅ‚y prototyp Syreny Sport ukryto w magazynach OÅ›rodka Badawczo – Rozwojowego w Falenicy, gdzie staÅ‚ do lat siedemdziesiÄ…tych. NastÄ™pnie wydano decyzjÄ™ by go zniszczyć i choć pracownicy starali siÄ™ za wszelkÄ… cenÄ™ uratować unikalny egzemplarz, specjalna komisja pilnowaÅ‚a, żeby samochód doszczÄ™tnie rozbić. Polacy wówczas myÅ›leli o zrobieniu pieniÄ™dzy na zagranicznych licencjach, a nie o inwestowaniu we wÅ‚asnÄ… produkcjÄ™.
zobacz archiwalne zdjęcia Syreny Sport
zobacz: Encyklopedia samochodów sportowych. Modele zabytkowe
--
Aleksander Sowa
---
www.wydawca.net
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Zobacz takze:
Gierki flash - 75 najlepszych
Litwa, kraj ciekawy zwiedzenia
Kryzys służby zdrowia - nierozwiązywalny?
Sms powiadomi cię o włamaniu - nowe kamery IP!
WystÄ…pienia publiczne, ucz siÄ™ obserwujÄ…c innych